W rozwoju idei biznesu regeneratywnego nader wszystko istotne jest słowo klucz – wpływ. Ten realny, nie tylko lokalny środowiskowy, ale i branżowy, zmiana nawyków i podejścia do prowadzenia biznesu, unikając bluewashingu i greenwashingu, co zawsze jest sporą pokusą. To także potrzeba rozwijania konkretnych kompetencji wśród decydentów – *regenerative skills*, bez których nie tylko nie ma szans na sukces w takim biznesie i na realny impact.
To nader wszystko połączenie myślenia systemowego (*Foster Systems Thinking*) i wzajemnych powiązań czyli *myślenie ekosystemowe*, wciąż mało popularne w Polsce, na rzecz rozwoju zdolności adaptacyjnych, innowacyjności na rzecz szybszego zaspakajania potrzeb, zasad GOZ (z minimalizacją odpadów i maksymalizacją wykorzystania zasobów na rzecz bardziej zrównoważonych praktyk biznesowych), z inteligencją emocjonalną – do budowania silnych i empatycznych zespołów na rzecz pracy nad inicjowaniem i wdrażaniem zmian oraz umiejętnym budowaniem współpracy, ponadinstytucjonalnej, dla wyższej skuteczności.
Nie jest łatwo bardzo dokładnie zdefiniować na wejściu, czym konkretnie ma być ów zrównoważony wzrost do wypracowania i innowacyjność go wspierająca, rozwijająca biznesy i poprawiająca “dobrobyt społeczny”. Stąd dobór ludzi i efektywne tworzenie zespołów multiskills wydaje się tu kluczowe. *Proaktywność* musi iść w parze z *biznesową efektywnością*, a wyzwań jest naprawdę ogrom. Dziś coraz częściej w rozwoju ESG w biznesie mówi się właśnie o inwestowaniu w konkretne *kompetencje regeneratywne* w teamach firmowych. To już jedna z kompetencji *regeneratywnego leadershipu*. Żyjemy w czasach bezustannych zmian, w niestabilnym, niepewnym, złożonym i niejednoznacznym świecie (volatile, uncertain, complex & ambiguous world – w skrócie: *VUCA*), niezwykle dynamicznego rozwoju technologii, zmian klimatycznych, nierówności społecznych – w świecie, w którym coraz trudniej planować przyszłość.
W ostatnich 5 latach odnotowuje się ponad 400 katastrof naturalnych rocznie, a skumulowana strata ekonomiczna wszystkich katastrof naturalnych w pierwszych dwóch dekadach XXI w. osiągnęła łącznie 5 bln USD na całym świecie, na całym świecie ludzie muszą się mierzyć z konsekwencjami tych wydarzeń. Bank Światowy szacuje, że zmiany klimatyczne mogą zmusić ponad 200 mln ludzi na do migracji do 2050 roku. To tak, jakbyśmy musieli przesiedlić całą populację Niemiec, Francji i Hiszpanii w ciągu najbliższych 25 lat. Zaś globalne emisje dwutlenku węgla i innych gazów cieplarnianych osiągnęły rekordowy poziom 51 mld ton rocznie, zatrzymując ciepło w atmosferze i przyspieszając tempo zmian klimatycznych. Po dekadach niesamowitego rozwoju innowacji, a wcześniej rozwoju przemysłu dopiero zaczynamy dostrzegać negatywne strony podejścia do szerokiego korzystania z zasobów, masowej produkcji i łatwości wyrzucania używanych rzeczy. Kolejnym poziomem jest dostrzeżenie świata VUCA i przyjęcie, że ta niepewność i coraz wyższy poziom skomplikowania jest i będzie jedyną codziennością. Realiami, w których możemy zoptymalizować to, co mamy lub przekształcić i ulepszyć systemy i struktury, testując i wdrażając nowe przełomowe rozwiązania, innowacje w różnych dziedzinach życia, biznesu, projektowania, w skali lokalnej i globalnej.
Wyzwaniem jest umiejętny wpływ na globalne ekosystemy i przekształcenie problemów w szanse, rozwijając kompetencje, pozwalające na przeprowadzenie tej transformacji. Przywództwo jest kluczowe dla tej zmiany, by świadomie i konsekwentnie, w planowany programowy sposób działać na rzecz przyszłości, w oparciu o zrównoważone systemy i przekonując innych do przyłączenia się. To prawdziwe przywództwo – a nie konwencjonalne zarządzanie, jedynie koordynacja zasobów – z wizją konieczną do ukierunkowania działań i motywowania do nich.
*Regenerative Leadership* opisuje nowy model przywództwa, który daje ludziom możliwość „przesuwania społeczeństwa w stronę przyszłości afirmującej życie” (Hutchins i Storm, 2019).
Ta afirmacja życia nie dotyczy hedonizmu, a sposobu, w jaki organizujemy nasze systemy i indywidualne
życie, ukierunkowując nasze zachowanie, podejście do rozbudowy przemysłu i ekosystemów, pod kątem poprawy jakości życia dla siebie i kolejnych pokoleń. Uznając współzależności w globalnych łańcuchach dostaw i wpływ działań lokalnych na te globalne
Lider zrównoważonego rozwoju ma na celu działania na rzecz utrzymywania określonego tempa lub poziomu rozwoju, unikając nadmiernej eksploatacji, lider stawiający na regeneratywność skupia się zaś na proaktywnym odbudowywaniu tego, co zostało utracone, koncentrując się też na badaniu sposobów, w których nie tylko można zapobiec negatywnym skutkom produkcji i innych działań, ale wypracować nadwyżki, niczym w dbałości o zdrowie – działania w ramach zrównoważonego rozwoju są niczym leczenie chorób, zaś regeneracyjne (czy regeneratywne) – jak zapobieganie im czyli *salutogeneza*, w efekcie poprawiająca stan zdrowia na lepszy niż wcześniejszy, podnosząca potencjał zdrowia wyżej niż dotychczasowy.
Każdy powinien przekserować swoje działania na taki salutogenny sposób, nie tylko liderzy. Przywódcy zaś powinni być liderami proaktywnej odpowiedzialności zbiorowej, kierując ludźmi i wspierając w regeneratywnym podejściu na rzecz ogółu. Modele działania i zarządzania oparte są na analizach *back-castingowych (inżynieria wsteczna)* – gdy od daty w przyszłości, która jest dla nas punktem odniesienia (np. 2050 r.) cofamy się do dziś i planujemy, co zrobić i w jaki sposób, by cel na 2050 r. był możliwy do osiągnięcia (w opozycji do *forecastingu* – przewidywania przyszłości z dzisiejszej perspektywy). Funkcjonowanie regeneratywne, z szerokim powszechnym wykorzystaniem recyklingu, wiąże się też ze wspieraniem przez biznes jakości życia społeczności, realnego wpływu na zdrowie, wspierania ekosystemów
Ale także z tworzeniem innowacji, m.in. bazujących na podpatrywaniu rozwiązań z natury – w budowaniu i projektowaniu nie tylko produktów, ale i procesów. Świetnym przykładem jest *biomimetyka*. Inspiracje z natury takie jak chociażby efekt lotosu na szkle – liście lotosu mają strukturę, dzięki której krople wody muszą spływać, zabierając po drodze brud z liści i jest to proces samooczyszczający, wykorzystywany w produkcji wysokiej jakości szkieł. Inne pomysły inspirowane biomimetyką wykorzystano w projektowaniu pociągów dużych prędkości lub redukcji tarcia na statkach Morskich.
*Living Systems Being* skupia się na tym, jakie atrybuty są ważne dla każdego z nas jako jednostki, aby poruszać się w regeneratywnym środowisku, czerpiąc z psychologii behawioralnej oraz neurologii, z uważną obecnością tu i teraz, nauką cierpliwości i robienia sobie wolnego w codziennym życiu – jako antidotum na szybki, podatny na wypalenie styl życia. Regeneratywny lider skupia się na *interbeing* – „[…] zmianie w postrzeganiu siebie i innych, która leży u podstaw współtworzenia regeneratywnych kultur ludzkich i zrównoważonej obecności człowieka na Ziemi”. (Wahl, 2016)
Chcemy wspierać projektowo i edukacyjnie projektowanie naszego świata w sposób regeneratywny, a to także oznacza tworzenie ekosystemów, umiejętne wchodzenie w interakcje kulturowe na różnych poziomach, *konwergentnie łącząc różne idee i pomysły w jedno rozwiązanie*
Dane: za Tilmann Stolte, Axel Springer hy GmbH hy.co